Piątkowski Czesław „Stary”

Piątkowski Czesław „Stary”

Czesław Piątkowski urodził się 26 stycznia 1922 roku w Grądach koło Chodla w powiecie kraśnickim. Był synem rolników, dlatego też po ukończeniu szkoły powszechnej i rozpoczęciu okupacji niemieckiej pomagał w rodzinnym gospodarstwie. W 1942 roku wstąpił do lokalnych struktur Armii Krajowej. Złożył przysięgę przed dowódcą placówki ZWZ-AK w Grądach Stanisławem Tulipanem „Burzą”. Przyjął pseudonim „Modrzew”[1].

W 1943 roku, w momencie formowania się oddziałów dyspozycyjnych Kedywu AK Lublin, został wcielony do patrolu Stefana Kłębukowskiego „Szeli” (później dowództwo przejął Marian Ciżmiński „Wydra” oraz Mieczysław Szymanowski „Wampir”) podporządkowanego dowództwu cichociemnego Jana Poznańskiego „Ewy”, później dowodzonego przez Stanisława Jagielskiego „Siapka”, a od lutego 1944 roku przez Hieronima Dekutowskiego „Zaporę”.

Po wkroczeniu sowietów na teren Lubelszczyzny i rozwiązaniu Lotnych Oddziałów Partyzanckich „Zapory” Czesław Piątkowski powrócił do rodzinnego domu. Po wkroczeniu Armii Czerwonej byłem ścigany przez NKWD i UB. – pisał Piątkowski – 1 stycznia 1945 roku wróciłem pod dowództwo „Zapory”. W dniu 6 lutego 1945 roku nasz oddział rozbroił posterunek MO w Chodlu i ostrzelał stacjonującą tam jednostkę NKWD. Akcja miała charakter odwetowy za zamordowanych 4 lutego 1945 roku przez UB żołnierzy „Zapory”[2].

Czesław Piątkowski wziął również udział w bitwie na Wałach Kępskich stoczoną następnego dnia z obławą sowiecką, wysłaną przeciwko partyzantom biorącym udział w rozbiciu posterunku w Chodlu. W czasie dwugodzinnej potyczki z sowietami zginął Mieczysław Jeżewski „Pszczółka” oraz milicjant z Chodla. Partyzanci mieli też kilku rannych, wśród nich „Zapora”, który otrzymał postrzał w nogę, a Stanisława Wnuka „Opala” raniono w rękę. Po oderwaniu się od przeciwnika „Zapora” podzielił swój oddział na trzy plutony mające działać w różnych terenach.

>>> 7.02.1945 – pierwsze starcie „Zaporczyków” z sowietami <<<

Czesław Piątkowski został przydzielony do plutonu Aleksandra Sochalskiego „Ducha”, który do powrotu „Zapory” działał głównie w rejonie Wojciechowa. W kwietniu zostały rozbrojone posterunki MO w Wysokim, Bełżycach i Bychawie, a w maju posterunki w Urzędowie i Janowie nad Wisłą. W Kluczkowicach, w akcji obronnej z sowietami, a następnie w akcji w Kolonii Ratoszyn, dowodzili nasi komendanci – wspominał „Modrzew” akcje, w których wziął udział po powrocie „Zapory” na Lubelszczyznę[3].

Czesław Piątkowski „Modrzew” ujawnił się 5 października 1945 roku przez WUBP w Lublinie. Otrzymał zaświadczenie o ujawnieniu nr 128. Pomimo tego, już trzy dni później w jego domu pojawili się funkcjonariusze resortu bezpieczeństwa w celu jego aresztowania. Udało mu się uciec przed niebezpieczeństwem. Początkowo ukrywał się samotnie, a następnie dołączył do ponownie formowanych oddziałów WiN pod dowództwem „Zapory”. Przyjął nowy pseudonim – „Stary”.

Czesław Piątkowski „Stary”, w ramach oddziału Tadeusza Skraińskiego „Jadzinka”, wziął udział w bitwie pod Krężnicą Okrągłą, stoczonej 24 września 1946 roku. W raporcie specjalnym do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie funkcjonariusze WUBP w Lublinie opisywali, że po otrzymaniu meldunku grupa operacyjna w sile 30 ludzi pod dowództwem ppor. Wyrwały i Marciniaka na jednym samochodzie wyjechali w kierunku Bełżyc. Dojeżdżając do wsi Trzciniec spotkali kilka samochodów na których znajdowali się funkcjonariusze MO transportujący tytoń, którzy dali znać zatrzymania się grupie operacyjnej. Milicjanci ci oznajmili ppor. Marciniakowi, iż w odległości 3 km, w lesie znajduje się zasadzka zorganizowana przez bandytów, którzy widocznie czekają na wojsko, ponieważ ich nie zatrzymali. Po otrzymaniu wiadomości ppor. Marciniak wraz z wojskiem i milicją udali się pieszo w kierunku zasadzki. Niedochodząc do wskazanego miejsca ok. 200 m ppor. Marciniak zauważył bandytę leżącego na skraju lasy przy ckm i dał rozkaz żołnierzom do zajęcia stanowisk bojowych i otwarcia ognia. Po upływie godzinnej walki grupa operacyjna pod naciskiem przeważającej siły zaczęła wycofywać się w kierunku pozostawionych samochodów, zostawiając na polu walki 14 zabitych żołnierzy z grupy operacyjnej wraz z ppor. Wyrwałą oraz 4 milicjantów[4].

Czesław Piątkowski opisuje, że po zakończonej akcji partyzanci „Jadzinka” odskoczyli w kierunku Chrzanowa, gdzie spotkała ich kolejna grupa operacyjna żołnierzy KBW z Niedrzwicy wysłana w celu dokonania obławy na winnych zasadzki pod Krężnicą. Partyzanci zaczęli uciekać w kierunku Urzędowa. W czasie drugiej walki tego samego dnia, doszło do 40 minutowej strzelaniny w okolicy Kolonii Kępa, w której poległ Mieczysław Wilk „Wilczek”[5]. Tak opisywał śmierć „Wilczka” Bronisław Albin „Wicher”: do Kępy nie zdążyliśmy dotrzeć. Od zabudowań wioski, dzieliło nas może jeszcze ze sto metrów, gdy usłyszeliśmy za sobą serię z broni maszynowej i wokół zaczęły gwizdać kule. Oddział KBW, który podążał naszym tropem, dotarł na skraj lasu i dał za nami ognia. Padliśmy na ziemię; zaczęliśmy się ostrzeliwać i próbować odskakiwać. Co który puścił serię, to zrywał się i robił parę kroków do tyłu. KBW z lasku wychodzić nie chciało, ale ogień prowadziło huraganowy. Kiedy już niemal byliśmy w Kępie, patrzę, a tu koło mnie pada „Wilczek”. Zatrzymałem się, żeby zobaczyć, co się z nim stało. Obok biegł „Tułacz”. Też się zatrzymał, złapał „Wilczka” za drugą rękę i trochę go za sobą pociągnęliśmy. Gdy udało się nam dociągnąć go do jakiegoś rowu okazało się, że „Wilczek” nie żyje. Zostawiliśmy go; trupa nie było co brać, trzeba było siebie ratować[6].

Po raz drugi „Stary” ujawnił się w kwietniu 1947 roku w ramach tzw. drugiej amnestii. Ujawnienie odbyło się w Ratoszynie całym oddziałem „Jadzinka”, a następnie partyzanci zostali przewiezieni ciężarówkami do Lublina, gdzie wydano dokumenty oraz zrobiono fotografie. Po ujawnieniu Piątkowski wyjechał z żoną do Stargardu Szczecińskiego, a następnie do Pabianic. Na początku lat 50. XX wieku powrócił do Lublina, gdzie rozpoczął pracę w LZCB przy ul. Królewskiej 3.


PRZYPISY:
[1] E. Kurek, Zaporczycy w fotografii 1943-1963, Lublin 2009, s. 138.
[2] Relacja Czesława Piątkowskiego „Starego”” [w:] E. Kurek, Zapory Żołnierze Wyklęci. Tom 1, Warszawa-Kraków 2016, s. 294.
[3] Ibidem, s. 294-295.
[4] Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej (dalej: AIPN) BU 2503/1/2, Pismo do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. Raport specjalny, 28.IX.1946, (Lublin), k. 168.
[5] AIPN BU 2503/1/2, Pismo do Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej w Warszawie, 27.IX.1946, (Lublin), k. 167.
[6] B. Albin, Z Lublina do „Zapory” [w:] Żołnierze Wyklęci. I znów za kraty, pod red. M. A. Koprowskiego, Warszawa 2015, s. 118.