Marczewski Stanisław „Tadek”

Marczewski Stanisław „Tadek”

Stanisław Marczewski urodził się 7 maja 1924 roku w Lublinie w rodzinie Ignacego oraz Janiny z domu Gałeckiej. Pochodził z rodziny robotniczej. Jego ojciec prowadził zakład w Woli Sławińskiej niedaleko Lublina. Marczewski ukończył szkołę powszechną oraz rozpoczął naukę w gimnazjum. Nie zdążył go jednak ukończyć z powodu wybuchu wojny. W czasie okupacji uczęszczał dalej do gimnazjum mechanicznego w Lublinie, gdzie również nawiązał pierwsze kontakty konspiracyjne.

Nie wiadomo kiedy dokładnie Marczewski złożył przysięgę Armii Krajowej, ale Ireneusz Caban wymienia go jako członka oddziału lotnego AK Aleksandra Sarkisowa „Szarugi”. Używał wtedy pseudonimu „Błysk”. Oddział lotny „Szarugi” powstał na mocy rozkazu Komendy Okręgu Armii Krajowej w połowie 1943 roku i został mianowany jednostką dyspozycyjną inspektoratu rejonowego Lublin odpowiedzialną za odbiór zrzutów. Ostatecznie oddział powstał we wrześniu 1943 roku, a pierwszy zrzut odebrał w październiku. Pod koniec roku oddział liczył już ok. 50 żołnierzy i podzielony był n 3 patrole (drużyny), które z kolei dzieliły się na sekcje. Terenem operacji oddziału były głównie zachodnie i południowo-zachodnie obszary inspektoratu Lublin. W połowie maja oddział „Sarkisowa” został zreorganizowany i „Tadek” wraz innymi ochotnikami, bądź też spalonymi z Lublina dołączył do nowotworzonego plutonu 8. Oddziału Partyzanckiego pod dowództwem cichociemnego Czesława Rossińskiego „Jemioły”. W czerwcu 1944 roku oddział ten liczył ok. 60 żołnierzy, a w okresie akcji „Burza” jego stan osiągnął ok. 80 ludzi. Był podzielony na 5 patroli. W założeniu dowództwa inspektoratu oddział partyzancki „Jemioły” wraz z innymi miał odtwarzać I batalion 8. pułku piechoty Legionów. W związku z tym udał się na koncentrację oddziałów w rejon Polanówki[1].

Partyzanci z oddziału 8. OP na koncentracji w Polanówce, wraz z dowódcami poszczególnych plutonów, wśród nich: Zygmunt Kowalczyk „Okrzeja”, Wojciech Rokicki „Nerwa”, Czesław Rossiński „Jemioła”, Stanisław Łukasik „Ryś”, Adolf Kijowski „Antek”
Partyzanci z oddziału 8. OP na koncentracji w Polanówce, wraz z dowódcami poszczególnych plutonów, wśród nich: Zygmunt Kowalczyk „Okrzeja”, Wojciech Rokicki „Nerwa”, Czesław Rossiński „Jemioła”, Stanisław Łukasik „Ryś”, Adolf Kijowski „Antek”

25 lipca 1944 roku w Polanówce doszło do rozmów dowództwa oddziałów partyzanckich z przedstawicielami Armii Czerwonej, w toku których Rosjanie zażądali złożenia broni, a następnie rozbrojonych żołnierzy pod konwojem skierowali do Chełma w celu wcielenia ich siłą do ludowego wojska. Po drodze jednak wielu z nich zbiegło i powróciło w rodzinne strony. Wśród nich był również Stanisław Marczewski „Błysk”.

Od października 1944 roku coraz bardziej nasilał się terror NKWD i aparatu bezpieczeństwa wobec byłych żołnierzy Armii Krajowej. Wobec tego Marczewski postanowił się ukrywać przed aresztowaniem. Na początku 1945 roku nawiązał kontakt z formującym się dopiero oddziałem Zygmunta Winiarczyka „Szerszenia”. Oddział ten liczący w kulminacyjnym momencie swojej działalności ok. 40 partyzantów podzielony został na trzy sekcje: pierwszą dowodził Mieczysław Ponieważ „Sokół”, drugą Stanisław Marczewski „Tadek”, zaś trzecią Marian Janowski „Roman”. Zastępcą dowódcy został mianowany Mirosław Wełnic „Mirek”[2]. Od samego początku swojego istnienia oddział podporządkował się pod rozkazy Hieronima Dekutowskiego „Zapory”.

W maju 1945 roku oddział „Szerszenia” zarekwirował na drodze Lublin-Warszawa w rejonie Jastkowa dwa samochody ciężarowe. Ich zdobycie zbiegło się z rozkazem „Zapory” o koncentracji oddziału, dlatego też „Szerszeń” ze swoimi ludźmi przybył na miejsce już na zdobycznych samochodach. Wobec tak dużego wsparcia „Zapora” postanowił zaatakować posterunek MO w Bychawie. 27 maja 1945 roku praktycznie całe zgrupowanie wyruszyło z kwater w Łopienniku koło Popkowic i przez Białowodę, Leśniczówkę, Kiełczewice i Wolę Gałęzowską dotarło do Bychawy, gdzie „Zapora” kazał otoczyć miasteczko, później rynek, a następnie rozbić posterunek. Po jego rozbiciu i zniszczeniu dokumentacji partyzanci zabrali broń milicjantów, którzy również zostali uprowadzeni. Po kilku dniach zwolniono ich do domu. W czasie akcji na posterunek splądrowano również urząd gminy oraz miejscową spółdzielnie. W czasie postoju w Bychawie partyzanci otrzymali również informacje o postoju żołnierzy ekspedycji karnej we wsi Zadębie. „Zapora” otoczył wieś oraz rozbroił żołnierzy zabierając im umundurowanie oraz broń[3].

Stanisław Marczewski „Tadek” ponadto wziął udział jeszcze w rozbrajaniu szeregu innych posterunków MO oraz placówek ORMO, m.in. w Rybczewicach, Krzczonowie, Częstoborowicach, Nowinach Żukowskich, Antoniówce oraz Choinach oraz w miejscowości Wysokie. Właśnie po ostatniej z tych akcji z Lublina została wysłana specjalna grupa NKWD i WUBP w celu rozbicia partyzantów, którzy udali się w kierunku Bychawy. Do starcia pomiędzy obydwoma grupami miało dojść we wsi Polanówka.

Byliśmy ścigani przez NKWD – wspominał po latach „Tadek” – Wylądowaliśmy tutaj w tej wsi Polanówka. Prawą stroną jechał samochód sowiecki z rkm-em na budzie. Wyprzedzając nas strzelał do nas. Z tyłu biegło masę enkawudzistów w polskich mundurach. Okazało się, że jednak byli ruskimi, bo cały czas były okrzyki: „pastoj”, „Job twoja mać”. Gdzieś w połowie pola zostałem postrzelony. Odruchowo obejrzałem się jak krzyczał [sowiecki żołnierz – przyp. aut.] i dostałem w łopatkę, a szyją wyszedł mi pocisk. […] Mój patrol zaczął wycofywać się, uciekać w zasadzie w stronę lasu[4].

W czasie walki z 9 czerwca 1945 roku pod Polanówką partyzanci z oddziału „Szerszenia” stracili czterech żołnierzy: Mariana Wardaka „Bocian”, erkaemistę NN ze Skarżyska Kamiennej „Wicher”, Zdzisława Lipiec „Szary” oraz Tadeusza Wiśniewskiego z Wilna „Mewa”. Ponadto wielu partyzantów zostało rannych a oddział rozproszył się na trzy grupy, uciekające w różnych kierunkach. Pluton swoją gotowość bojową odzyskał dopiero po kilku dniach, kiedy udało się skoncentrować żołnierzy w jednej ze stałych melin w Motyczu pod Lublinem. Partyzanci skupili się wówczas na utrzymaniu porządku w terenie swojego działania poprzez zwalczanie konfidentów oraz grup rabunkowych. Taka sytuacja trwała do końca lipca, kiedy to komuniści ogłosili pierwszą amnestię.

>>> Zobacz także: Kalendarium Zgrupowania Oddziałów „Zapory” – 1945 rok <<<

Stanisław Marczewski „Tadek” ujawnił się 13 października 1945 roku w ramach amnestii „Radosława”. Według dokumentów z ujawnienia posiadał stopień kaprala podchorążego.  Następnie powrócił do rodzinnego miasta, gdzie się osiedlił i rozpoczął pracę. Pracował m.in. w Fabryce Samochodów Ciężarowych w Lublinie[5].

Przed uroczystością odsłonięcia grobu mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” na cmentarzu w Lublinie (rok 1999). Stoją od lewej: Stanisław Marczewski „Tadek”- prezes Środowiska AK-WiN „Zaporczyków”; Bogumił Adamski „Tygrys” i Mieczysław Ponieważ „Sokół” | Fot. B. Szyprowski
Przed uroczystością odsłonięcia grobu mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” na cmentarzu w Lublinie (rok 1999). Stoją od lewej: Stanisław Marczewski „Tadek”- prezes Środowiska AK-WiN „Zaporczyków”; Bogumił Adamski „Tygrys” i Mieczysław Ponieważ „Sokół” | Fot. B. Szyprowski

PRZYPISY:
[1] I. Caban, 8 pułku piechoty legionów Armii Krajowej. Organizacja i działania bojowe, Warszawa 1994, s. 165-166’ 168; 223-225; 231.
[2] Relacja Mieczysława Ponieważa „Sokoła”, [w:] Zaporczycy. Relacje. Tom II, pod red. E. Kurek, Lublin 2009, s. 104-105.
[3] Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej (dalej: AIPN) BU 0187/20/7, Karty na czyny przestępcze dokonane przez członków zgrupowania AK-WiN pod dowództwem „Zapory” nr 56-59. Napad terrorystyczno-rabunkowy z dnia 27.05.1945 r., 08.05.1980 r., Lublin, k. 56-56.
[4] Relacja Stanisława Marczewskiego „Tadka”, Film dokumentalny TVP „Zwolnienie z Przysięgi – Odkopać Broń w Wolnej Polsce”, Lublin 1995.
[5] AIPN 0187/20/3, Kwestionariusz osobowy Stanisława Marczewskiego, 14.11.1975 r., Lublin, k. 149.