Ceran Czesław „Witoldzik”
Czesław Ceran urodził się 2 września 1930 roku w Ochorzowie koło Nowogródka jako syn Józefa i Celiny z Małodobrych. Był synem przedwojennego policjanta, zaś mama zajmowała się domem. Po wybuchu wojny teren, w którym mieszkał Czesław znalazł się pod kontrolą ZSRR. Rodzina Ceranów (ojciec został internowany na Litwie[1]), jako rodzina byłego policjanta bardzo szybko znalazła się na celowniku NKWD. Broniąc się przed aresztowaniem matka z młodym wówczas Czesławem przedostała się na teren Generalnej Guberni do Wronowa.
W latach 1940-44 z pewnymi przerwami uczęszczałem na tajne komplety szkoły podstawowej. W konspiracyjną działalność miejscowej placówki AK wtajemniczył mnie syn kierownika szkoły Jan Michalak „Topór”. Początkowo, na przełomie lat 1943/44, byłem chłopcem na posyłki, gońcem, a potem byłem już żołnierzem łącznikiem placówki AK podległej 3. kompanii 15. pułku piechoty AK „Wilków”, którą dowodził por. A.B. Frańczak „Rewident”/„Argil” – wspominał po latach Czesław Ceran „Witoldzik”[2].
Oddział Bolesława Antoniego Frańczaka „Argila” powstał w lutym 1944 roku na terenie podobwodu Opole Lubelskie i był typową jednostką partyzancką działającą najczęściej w okolicach wsi Antoniówka, Chodlik, Głodno, Godów, Karczmiska, Kraczewice, Krasne, Mazanów, Miała Niedźwiada, Prawno, Puszno i Zgoda. Do jego najważniejszych zadań były akcje zbrojne, w tym rekwizycyjne, odbiór i ochrona zrzutów w południowej części powiatu puławskiego oraz ochrona radiostacji Inspektoratu Rejonowego Puławy. W mniejszym stopniu prowadził również akcje przeciwko grupom rabunkowym i likwidacji konfidentów[3].
Po wkroczeniu sowietów na teren Lubelszczyzny i z powodu fali aresztowań żołnierzy Armii Krajowej „Witoldzik” pozostał w konspiracji. Początkowo współpracował z byłymi żołnierzami 15. pp „Wilków”. Działał w drużynie Jana Michalaka „Janosika” w pododdziale Witolda Andrzejewskiego „Zawiszy” w zgrupowaniu Ruchu Oporu Armii Krajowej Mariana Bernaciaka „Orlika”. W tym okresie drużyna nie podejmowała akcji zaczepnych ograniczając swoją działalność do samoobrony, organizacji magazynów broni i amunicji[4].
W maju 1945 roku wraz z całą drużyną[5] podporządkował się Zgrupowaniu Oddziałów ROAK Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. „Orlikowcy” zostali wcieleni do plutonu Jana Szaliłowa „Renka”, działającego w składzie I kompanii Jerzego Szarskiego „Jagody”. Od tego czasu rozpoczął działalność zbrojną wymierzoną w system komunistyczny: rozbijał posterunki, brał udział w akcjach ekspropriacyjnych i udział w potyczkach z sowietami, UB i KBW.
5 maja 1946 roku Czesław Ceran „Witoldzik”, razem z innymi żołnierzami oddziału „Renka”, wziął udział w rozbiciu posterunku MO w Niedrzwicy. Przebieg akcji opisują meldunki resortu, w których można przeczytać, że w powiecie kraśnickim został wysadzony w powietrze posterunek MO Niedrzwica, przyczym 2-ch milicjantów zostało zabitych, a 3 uprowadzono. Komendant powiatowy MO Lublin kpt. Niewinny w czasie prowadzenia dochodzenia w tej sprawie został wraz z dwoma milicjantami zastrzelony[6]. Dokładniejszy opis walki z tego dnia znajdziemy w telefonogramie do WUBP Lublin: o godz. 14:40 pluton operacyjny z Komendy Powiatowej MO Lublin w sile około 30 ludzi pod dowództwem Kom. Powiatowego udało się na miejsce wypadku, po przybyciu na miejsce stwierdzono, że około 20 minut przed przybyciem plutonu operacyjnego odjechała banda w sile 12 ludzi na dwóch furmankach parokonnych zabierając ze sobą resztę załogi posterunku, oraz demolując pocztę i gminę zabierając ze sobą akta z posterunku. Banda ta udała się w kierunku Bełżyc. Natomiast z rozkazu Komendanta Powiatowego pluton operacyjny wyruszył w pościg za bandą, gdzie po kilku minutach zetknęli się z bandą na 5 kilometrze od Niedrzwicy w kierunku Bełżyc. W trakcie tego został zabity Kom. Powiatowy MO Lublin kpt. Paweł Niewinny[7]. Marian Pawełczak „Morwa” twierdził, że kpt. Niewinny miał wyprzedzić motocyklem czoło prowadzonej przez siebie grupy pacyfikacyjnej resortu i wjechać na motocyklu bez ubezpieczenia na podwórze kwatery partyzanckiej w Tomaszówce koło Niedrzwicy Dużej[8].
Później, latem 1946 roku, „Witoldzik” wziął udział w rajdzie „Zapory” po Rzeszowszczyźnie. Trzy plutony zgrupowania („Renka”, „Jadzinka”, „Misia”), liczące ponad 100 żołnierzy pod dowództwem Hieronima Dekutowskiego „Zapory” forsownym marszem przekroczyli San kierując się w kierunku Dukli. Pierwszą bitwę patrol „Renka” stoczył pod Dębicą, a później 2 sierpnia 1946 roku w Świtakach.
W miejscowości Świtaki koło Tarnobrzega zostaliśmy zaatakowani na kwaterach przez liczne oddziały UB i KBW. Atak został chwilowo powstrzymany przez nasze posterunki wartownicze, my zaś błyskawicznie przegrupowaliśmy się i ruszyliśmy do kontrataku. Rozbiliśmy przeciwnika doszczętnie. Zginęło kilku atakujących, w tym dowódca i szef UB z Tarnobrzega. Było trzech rannych, którym nasza sanitariuszka „Krysia” założyła opatrunki; my dostarczyliśmy podwody i poleciliśmy dostarczyć rannych niezwłocznie do szpitala. Około 25 żołnierzy wzięliśmy do niewoli; był wśród nich jeden podporucznik. Rozbroiliśmy ich i puściliśmy wolno[9].
Później „Witoldzik” wziął udział w walce w Borach Tucholskich i po powrocie na teren Lasów Janowskich w Świnkach oraz pacyfikacji Moniak we wrześniu 1946 roku. Po tych akcjach pluton został podzielony na mniejsze grupy, mające samodzielnie przetrwać na wyznaczonym terenie. W tym czasie, z powodu początków ciężkiej zimy, Czesław rozchorował się i ukrywał u zaprzyjaźnionych meliniarzy, np. u Wojtaszka w Książu. W grudniu 1946 roku z powodu obaw przed wpadką i zwiększoną aktywnością resortu postanowił opuścić teren. Udał się do Wrocławia, a następnie do Milicza, gdzie mieszkał do lat 90.
PRZYPISY:
[1] Józef Ceran po wkroczeniu sowietów na Litwę został internowany, a następnie wywieziony do obozu na Syberię. Po podpisaniu układu Sikorski-Majski został zwolniony z obozu i zaciągnął się do tworzącego się polskiego wojska pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Z armią Andersa udał się do Persji, Iranu i Palestyny, a następnie przeszedł szlak II Korpusu. Do Polski powrócił w 1958 roku.
[2] Relacja Czesława Cerana „Witoldzika”, [w:] Zaporczycy. Relacje. Tom V, pod red. E. Kurek, Lublin 2011, s. 8.
[3] I. Caban, Oddziały partyzanckie AK. 15 pp „Wilków”, Lublin 1994, s. 151-153.
[4] Relacja Czesława Cerana „Witoldzika…, s. 8-9.
[5] W składzie: Jan Michalak „Janosik”, Antoni Birbach „Motor”, Bohdan Piżewicz „Dyzio”, Zbigniew Grodzki Czarny”, Czesław Ceran „Witoldzik”.
[6] Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej (dalej: AIPN) BU 2503/1/2, Pismo do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Telefonogram Komendy MO woj. lubelskiego, 5.V.1946 r. (Lublin), k. 60.
[7] AIPN BU 2503/1/2, Telefonogram nr 651 do WUBP w Lublinie, 6.V.1946 r. (Lublin), k. 58.
[8] M. Pawełczak, Wspomnienia „Morwy”, żołnierza cc majora „Zapory”, Lublin 2011, s. 102.
[9] Relacja Czesława Cerana „Witoldzika…, s. 10.